23 lip 2021

Słowo do Parafian – 25 lipca 2021

0 Komentarzy

W czasie tego weekendu chciałbym przedstawiać się Wam wszystkim w parafii.

Nazywam się ks. Brendan Guilfoil i cieszę się, że jestem jednym z Waszych nowych wikariuszy. Jesteśmy aktualnie w okresie przejściowym. Miejsca ponownie otwierają się po pandemii Covid-19. Nasza parafia jest oficjalnie nową, obejmującą kościoły św. Roberta Bellarmina i św. Konstancji. Jestem nową osobą w parafii, podobnie jak większość księży. Pragnę modlić się z Wami wszystkimi i pomagać abyśmy wszyscy razem mogli doświadczać pełni Bożej miłości. (…)

Pomyślałem jednak, że dobrze by było, gdybym teraz opowiedział trochę o sobie. Zostałem wyświęcony w 2013 r. dla Archidiecezji Chicago. Dorastałem w Archidiecezji, w kościele św. Teresy w Palatine. Uczęszczałem do szkół publicznych w Palatine, a kiedy dorastałem, brałem udział w Programie Edukacji Religijnej. Byłem również ministrantem w mojej parafii, najpierw głównie dlatego, że będąc na Mszy, wolałem być przy ołtarzu i coś robić niż siedzieć w ławce (nie wiedziałem, że mam ADHD w tamtym czasie). Być może nie najlepszy powód, ale dało to przedwcześnie rozwiniętemu młodzieńcowi szansę zrozumienia, co dzieje się, kiedy sprawujemy Eucharystię – i co ważniejsze, dlaczego to robimy. Tak więc wiele się tam nauczyłem i dorastałem w wierze. Jako nastolatek byłem aktywny w programie duszpasterstwa młodzieży naszej parafii. Byłem lektorem, nadzwyczajnym Szafarzem Eucharystii i uczyłem tych funkcji także innych nastolatków. Poszedłem do Fremd High School i byłem aktywny w zespole muzycznym i grupie dyskusyjnej, a także w Boy Scouts of America. Pracowałem również jako opiekun na obozach letnich w Camp Napowan z harcerzami. W ostatniej klasie liceum zacząłem wyczuwać, że Bóg wzywa mnie do przejścia na inny kurs w moim życiu niż ten, który zaplanowałem. Zamiast zostać pilotem, zacząłem postrzegać siebie jako księdza. To zdziwiło na początku mnie, ale nie zdziwiło nikogo, kto mnie znał. Większość moich znajomych powiedziała coś w stylu: „Tak, wszyscy zastanawialiśmy się, kiedy do tego dojdziesz”. Żartuję, że jako ostatni dowiedziałam się, że jadę do seminarium. Złożyłem podanie i poszedłem do St. Joseph College Seminary, które było naszym programem uniwersyteckim w Chicago na Kampusie Lake Shore Uniwersytetu Loyola. Na drugim roku poproszono mnie o wzięcie udziału w programie studiów na Katolickim Uniwersytecie Ameryki w Waszyngtonie. Tam zrobiłam magisterium z filozofii. Następnie dokończyłem teologię w seminarium w Mundelein. Zostałem przydzielony do naszej Archidiecezji. Pierwszą była parafia Marki Bożej w Lake Forest, a następnie Św. Jerzego w Tinley Park. Ostatnio byłem w parafii Św. Matki Theodore Guerin, która powstała z połączenia parafii Św. Celestyna i Cypriana. Uczyłem również w Instytucie Studiów Diakonalnych i Formacji Świeckich na Uniwersytecie St. Mary of the Lake.

Jednym z moich hobby jest czytanie (tak, oczywiście jestem molem książkowym), a także wędrówki i spływy kajakowe oraz podróże. Lubię fotografować przyrodę. Bardzo nieudolnie gram w golfa, co sprawia, że ćwiczę pokorę, więc jeśli chcecie się poczuć lepiej, to możecie ze mną zagrać. Nie mogę się doczekać spotkania z Wami wszystkimi i wspólnej pracy.

Ks. Brendan Gilfoil

[do góry]